Informatyka 2011

Forum studentow kierunku Informatyka

Ogłoszenie


Prosze wszystkich studiujacych kierunek Informatyka o rejestracje :)


Aktualny adres forum to:

www.informatyka2011.pun.pl

Forum jest zamkniete dla studentow kierunku. Wszystkich gosci zapraszamy do kategorii Public.

Karol


#1 2011-10-05 23:41:07

 JanuszPyzio

Student

status vix@aqq.eu
506501
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 46
Punktów :   
Grupa: L9 / A5
WWW

Twój system i dlaczego?

Może po raz tysięczny wywołam małą wojnę, ale ciekaw jestem jakich systemów używacie i dlaczego akurat takich?
W wypowiedzi mile widziane będą plusy i minusy systemu, a także porównanie ich do innych.

http://vixlog.pl/wp-content/uploads/2011/10/mc-win-lin.jpg


Internet? FajnyNet

Offline

 

#2 2011-10-06 09:05:39

MaciejSepiak

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 16
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

Na lapku mam Windowsa 7 i Ubuntu 11.04 bo dobrze wykrywa wszelakie sprzęty i nie trzeba kombinować ze sterownikami. Wszystko działa od kopa + masa dostępnych pakietów... Na stacjonarnym mam Archlinuxa na Openboxie bo jest szybki To tyle.


Du gehst zu Frauen? Vergiss die Peitsche nicht!

Offline

 

#3 2011-10-06 15:48:51

PiotrMalec

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 5
Punktów :   

Re: Twój system i dlaczego?

7 64x pro angielska versia, like a baaaws!

Offline

 

#4 2011-10-06 17:34:48

 JanuszPyzio

Student

status vix@aqq.eu
506501
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 46
Punktów :   
Grupa: L9 / A5
WWW

Re: Twój system i dlaczego?

MaciejSepiak napisał:

Na lapku mam Windowsa 7 i Ubuntu 11.04

Mam dokładnie takie samo połączenie

Dlaczego Ubuntu?
Pierwszą podstawową odpowiedzią jest... bo to Linux. Powodów przemawiających za Ubuntu było wiele: budowany na bardzo stabilnej dystrybucji jaką jest Debian, w pełni wspiera każdy złom jaki posiadam, czy to w notebooku, czy też podłączany do niego, ma przyjemny dla oka interface (niektórzy uważają, że rezygnacja z Gnome na rzecz Unity to duży błąd ze strony Canonical). Kolejna sprawa to wydajność... Linuksy oferują znacznie większą wydajność niż systemy od M$.

Natomiast na serwerach można uraczyć tylko starego dobrego Debiana. Plusami są: bardzo duża stabilność, cała masa pakietów w repo i jak poprzednio wydajność której może mu pozazdrościć wielu.

Minusami... Trzeba znać przynajmniej w podstawowym zakresie polecenia. Potem okazują się one być zbawieniem.


Internet? FajnyNet

Offline

 

#5 2011-10-06 19:07:01

 LukaszNiedospial

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 36
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

@JanuszPyzio
Widzę że masz dość skrajny pogląd na temat OS. Po dzisiejszym wykładzie wnioskuję że będziesz się rozumiał z prof. Pokrzywką bez dwóch zdań .

Ja osobiście preferuję taki OS jaki najbardziej pasuje do danej sytuacji. Nie żebym miał coś do Linuksa ale do firmowego Intranetu wykorzystałbym Windows Server 2003/2008 z AD. Jeżeli miałbym stawiać serwer stron WWW to wykorzystałbym CentOS/Debian bądź FreeBSD.
Na desktopie, to zależy od możliwości komputera. Jeżeli to jest jakiś starszy "złomek" to pewnie Linux ponieważ łatwiej się go optymalizuje pod skromniejsze platformy sprzętowe. Zaś pod jakieś szybkie maszyny raczej Windows (najprawdopodobniej 7). W końcu producenci kart graficznych nie zabiegają o rynek Linuksa więc sterowniki są względnej jakości w stosunku do systemu Windows, a i pakiet dostępnego oprogramowania/gier jest taki jak by szerszy w Windzie. Wybaczcie wszyscy fanatycy Linuksa ale niestety Adobe After Effects CS4 (według mnie najlepszy edytor pojedynczych klatek filmowych ) nie będzie fajnie śmigał gdy się go będzie emulowało poprzez Wine a tym bardziej nie sprawdzi się maszyna wirtualna. Wiem to z doświadczenia, braknie RAMu przy obrabianiu czegokolwiek w HD (zresztą przy trochę dłuższym kawałku to nawet 640x320 to będzie za dużo), no chyba że jesteśmy w stanie na wirtualną maszynkę przeznaczyć min. 4GB RAMu. Nie zmienia to jednak faktu że jeżeli ktoś nie potrzebuje jakiegos wyszukanego softu którego autorzy niestety nie pomyśleli o Linuksie to jestem jak najbardziej za wdrożeniem tego sympatycznego pingwina .

Ostatnio edytowany przez LukaszNiedospial (2011-10-06 19:11:26)


"Real programmers don't comment their code.
It was hard to write, it should be hard to understand."

Offline

 

#6 2011-10-06 19:44:16

Konrad.Kwiatkowski

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 5
Punktów :   

Re: Twój system i dlaczego?

Bla, Debian Squeeze.

Ostatnio edytowany przez Konrad.Kwiatkowski (2011-10-06 19:44:31)

Offline

 

#7 2011-10-06 20:53:06

PiotrK

Przyjaciel Kierunku

Skąd: Krk
Zarejestrowany: 2011-10-06
Posty: 7
Punktów :   
WWW

Re: Twój system i dlaczego?

jaki OS najlepszy? ten działający wg potrzeb użytkownika  ;p

Offline

 

#8 2011-10-06 22:12:45

 JanuszPyzio

Student

status vix@aqq.eu
506501
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 46
Punktów :   
Grupa: L9 / A5
WWW

Re: Twój system i dlaczego?

LukaszNiedospial napisał:

Widzę że masz dość skrajny pogląd na temat OS. Po dzisiejszym wykładzie wnioskuję że będziesz się rozumiał z prof. Pokrzywką bez dwóch zdań .

Skrajny? Nie przesadzajmy... Od czasu do czasu też lubię pograć chwilę na Okienkach.
A poglądy prof. Pokrzywka jak najbardziej popieram.

LukaszNiedospial napisał:

Ja osobiście preferuję taki OS jaki najbardziej pasuje do danej sytuacji. Nie żebym miał coś do Linuksa ale do firmowego Intranetu wykorzystałbym Windows Server 2003/2008 z AD.

Po części zgodzę się pod warunkiem, że lubisz obsługę serwera na zasadzie ciągłego klikania w okienka (osobiście wolę konsolę via SSH).
Dodatkowo musisz pamiętać, że w przypadku Windowsów liczysz się z kosztami rzędu 1,5k PLN + ilość stacji * 300-1000 PLN.
Nie twierdzę, że Linux będzie lepszy - programy księgowe są głównie pisane pod Windy (choć z tego co wiem Lefthand robi też apps pod Penguina), pracownicy też lepiej operują M$ Office'm (choć w wersji >=2007 często czują się zagubione). Pytanie czym zajmuje się firma i jakich ma pracowników. Przez pewien czas pracowałem w agencji interaktywnej w której niej graficy i koderzy używali Mac'ów, programiści Penguinów, a SEO'wcy windy.

Osobiście wybrałbym połączenie Debian + LDAP + Kerberos + quota.

LukaszNiedospial napisał:

Jeżeli miałbym stawiać serwer stron WWW to wykorzystałbym CentOS/Debian bądź FreeBSD.

Jak najbardziej zgadzam się. Choć pewnie znajdzie się ktoś kto potrzebuje mieć WS2k3/8, dla swojej stronki w ASP.NET.

LukaszNiedospial napisał:

W końcu producenci kart graficznych nie zabiegają o rynek Linuksa więc sterowniki są względnej jakości w stosunku do systemu Windows, a i pakiet dostępnego oprogramowania/gier jest taki jak by szerszy w Windzie.

Tutaj dochodzimy do sedna problemu... Microsoft dba, aby każdy uczeń/student/pracownik/inny Kowalski kojarzył PC z Windowsem. Pompuje niewyobrażalną ilość $$$ w reklamę, daje studentom darmowe systemy i oprogramowanie (MSDNAA). Z tego powodu pracownicy preferują Okna. Po co mają się uczyć czegoś nowego skoro znają już Windowsa? Następnie oni mają dzieci, kupują im komputery, a dzieci == gry... Z kolei gry wymagają kart graficznych, a te sterowników.

LukaszNiedospial napisał:

Wybaczcie wszyscy fanatycy Linuksa ale niestety Adobe After Effects CS4 (według mnie najlepszy edytor pojedynczych klatek filmowych ) nie będzie fajnie śmigał gdy się go będzie emulowało poprzez Wine a tym bardziej nie sprawdzi się maszyna wirtualna. Wiem to z doświadczenia, braknie RAMu przy obrabianiu czegokolwiek w HD (zresztą przy trochę dłuższym kawałku to nawet 640x320 to będzie za dużo), no chyba że jesteśmy w stanie na wirtualną maszynkę przeznaczyć min. 4GB RAMu. Nie zmienia to jednak faktu że jeżeli ktoś nie potrzebuje jakiegos wyszukanego softu którego autorzy niestety nie pomyśleli o Linuksie to jestem jak najbardziej za wdrożeniem tego sympatycznego pingwina .

Zgoda. Photoshop i programy do flashowania telefonów też chodzą pod Windowsem.
Choć do AAE i PS wybrałbym Jabłka.

Podstawowym pytaniem jest: Do czego potrzebujesz systemu?

Ja używam do:
-programowania stron i aplikacji (php, python)
-postawienia serwerów (apache/nginx, mysql, postgresql, pureftp, postfix)
-administracja serwerami (SSH)
-słuchania muzyki (totem/banshee)
-oglądania filmów (totem)

Windows:
-bardzo sporadycznie gry
-flashowanie telefonu

Tak więc dla mnie Linuksy są idealne. Nie widzę ich wszystkich wad, gdyż z wielu rzeczy nie korzystam (grafika, obróbka filmów, programy księgowe, projektowanie budynków).
To może być dobrą odpowiedzią dlaczego mam takie skrajnie poglądy, jeśli takie mi zarzucasz Łukaszu.


Internet? FajnyNet

Offline

 

#9 2011-10-06 22:41:51

 LukaszNiedospial

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 36
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

@JanuszPyzio
Zarzucam Ci przede wszystkim to że masz nieco cięty język w sprawach Windowsa. Sam miałem krótki epizod gdy "psioczyłem" na Windę a Linuksa wychwalałem pod niebiosa, jednak doszedłem do punktu w którym mam świadomość że tak Windows jak i Linux mają swoje mocne i słabe strony.

JanuszPyzio napisał:

Po części zgodzę się pod warunkiem, że lubisz obsługę serwera na zasadzie ciągłego klikania w okienka (osobiście wolę konsolę via SSH).
Dodatkowo musisz pamiętać, że w przypadku Windowsów liczysz się z kosztami rzędu 1,5k PLN + ilość stacji * 300-1000 PLN.
Nie twierdzę, że Linux będzie lepszy - programy księgowe są głównie pisane pod Windy (choć z tego co wiem Lefthand robi też apps pod Penguina), pracownicy też lepiej operują M$ Office'm (choć w wersji >=2007 często czują się zagubione). Pytanie czym zajmuje się firma i jakich ma pracowników. Przez pewien czas pracowałem w agencji interaktywnej w której niej graficy i koderzy używali Mac'ów, programiści Penguinów, a SEO'wcy windy.

Osobiście wybrałbym połączenie Debian + LDAP + Kerberos + quota.

To teraz wyobraź sobie firmę która nie jest z branży IT ale musi wykorzystywać komputery. Mówisz że 300-1000PLN za licencję na kompa. Teraz powiedz mi ile trzeba wydać na szkolenie jednego pracownika (który w każdej chwili może odejść/zostać wyrzucony za złamanie umowy/etc.) który do momentu gdy przychodzi do takiej firmy nie miał zielonego pojęcia że w ogóle istnieje coś takiego jak Linux. Na pewno więcej niż licencja Windows'a na jedno stanowisko. Wyszła też Twoje niedopatrzenie odnośnie nowinek. Otóż w każdym Windowsie od Visty (i Windows Server 2008) jest dołączany tzw. PowerShell, prawie że lustrzana kopia Linuksowej konsoli. Z tego co pamiętam można również zmusić to do zdalnej administracji. Miałem również do czynienia z WS2k3 z AD i wiem że możliwości konfiguracyjne jakie daje są na prawdę potężne. W sam raz do firmy. Chociaż można oczywiście wykorzystać kombinację którą zaproponowałeś to myślę że WS akurat pod tym względem sobie lepiej poradzi.

JanuszPyzio napisał:

Tutaj dochodzimy do sedna problemu... Microsoft dba, aby każdy uczeń/student/pracownik/inny Kowalski kojarzył PC z Windowsem. Pompuje niewyobrażalną ilość $$$ w reklamę, daje studentom darmowe systemy i oprogramowanie (MSDNAA). Z tego powodu pracownicy preferują Okna. Po co mają się uczyć czegoś nowego skoro znają już Windowsa? Następnie oni mają dzieci, kupują im komputery, a dzieci == gry... Z kolei gry wymagają kart graficznych, a te sterowników.

Zdziwisz mnie jeżeli nie słyszałeś o możliwości wykorzystania GPU do obliczeń różnego rodzaju. Podobno łamanie kluczy zabezpieczeń sieci WiFi jest o wiele bardziej efektywne jeżeli jest wykorzystywane GPU, a niestety bez dobrego sterownika można obejść się smakiem jeżeli chodzi o wykorzystanie mocy GPU do niecnych celów . Jeżeli się mylę to mnie poprawcie. Dawno nie sprawdzałem informacji na ten temat, jednak wiem że artykuły o tym traktujące krążyły swego czasu po sieci.

JanuszPyzio napisał:

Podstawowym pytaniem jest: Do czego potrzebujesz systemu?

I to jest pierwsze pytanie które należy sobie zadać gdy ktoś świadomy ma instalować system. Ja nie lubię mieć wielu systemów zainstalowanych na raz. Czas jaki trzeba odczekać zanim jeden się wyłączy a włączy się drugi (zwłaszcza po jakimś czasie gdy system przypomina bardziej śmietnik i ładuje się 3-5minut). Jednak niestety ale muszę się do tego przyzwyczaić. Rezygnacja z pewnych programów nie wchodzi w rachubę a bieganie od komputera do komputera też może być czasochłonne. No i to latanie z pendrive w jedną i drugą stronę żeby przenieść dane . Jednak taki dylemat mogę mieć tylko przy stawianiu systemów dla siebie samego wiedząc że pewnie prędzej czy później może mi się zebrać na eksperymenty na OS. Przy systemach produkcyjnych należy jasno zdeklarować od czego dana maszyna ma być i zastosować najbardziej optymalne rozwiązanie.

Ostatnio edytowany przez LukaszNiedospial (2011-10-06 22:44:06)


"Real programmers don't comment their code.
It was hard to write, it should be hard to understand."

Offline

 

#10 2011-10-07 00:42:23

 JanuszPyzio

Student

status vix@aqq.eu
506501
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 46
Punktów :   
Grupa: L9 / A5
WWW

Re: Twój system i dlaczego?

LukaszNiedospial napisał:

Zarzucam Ci przede wszystkim to że masz nieco cięty język w sprawach Windowsa.

Nieco? Raczej bardzo

LukaszNiedospial napisał:

[...]mam świadomość że tak Windows jak i Linux mają swoje mocne i słabe strony.

Na Linuksie wykonasz prawie wszystko co na Windowsie, a w pewnych kwestiach o wiele więcej. No i niektóre rzeczy zajmą Ci więcej czasu, ale przecież będąc informatykiem chodzi o "wgryzienie" się w system, a nie powierzchowne "lizanie" go. Linux podczas rozwiązywania problemów uczy Cię jak działa, natomiast Windows podaje Ci wszystko na tacy robiąc z Ciebie idiotę, bądź też wie lepiej od Ciebie czego chcesz (patrz np. M$ Office).

LukaszNiedospial napisał:

To teraz wyobraź sobie firmę która nie jest z branży IT ale musi wykorzystywać komputery. Mówisz że 300-1000PLN za licencję na kompa. Teraz powiedz mi ile trzeba wydać na szkolenie jednego pracownika (który w każdej chwili może odejść/zostać wyrzucony za złamanie umowy/etc.) który do momentu gdy przychodzi do takiej firmy nie miał zielonego pojęcia że w ogóle istnieje coś takiego jak Linux. Na pewno więcej niż licencja Windows'a na jedno stanowisko.

Zgoda, ten argument jest wyjątkowo silny.

Natomiast gdyby u nas w Polsce na "wysokich stołkach" siedziała grupa specjalistów, w Twoim poście można byłoby odwrócić słowa Linux i Windows.
W Rosji - kraju przez wielu uznawanym za zły i zacofany o wiele mądrzej podchodzi się do IT i oszczędności....
Już w grudniu 2007 roku postanowiono zarządzić testy, a następnie wdrożyć do wszystkich szkół Linuksy: Click
Następnie w grudniu 2010 Putin podpisał harmonogram wprowadzenia tegoż systemu do rosyjskich urzędów: Click
Polecam jeszcze ten artykuł: Click

LukaszNiedospial napisał:

Wyszła też Twoje niedopatrzenie odnośnie nowinek. Otóż w każdym Windowsie od Visty (i Windows Server 2008) jest dołączany tzw. PowerShell, prawie że lustrzana kopia Linuksowej konsoli. Z tego co pamiętam można również zmusić to do zdalnej administracji.

Faktycznie, umknęło mi, że istnieje PowerShell. Kiedyś coś czytałem na ten temat... Choć szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie administrowania za pomocą PS. Problem w tym, że w Pingwinach masz wszystkie dane w plikach konfiguracyjnych, w Windowsie z tego co wiem w rejestrze. W takim razie za pomocą konsoli mam grzebać po rejestrze czy też zostały napisane konsolowe kreatory/okienka? Kolejna sprawa to łącze wymagane do administracji... jeśli są to okienka to z pewnością wymagają większego transferu, a gdy przerwie Ci łączność z serwerem w połowie przechodzenia przez N-te okienko - jesteś w d*pie... (Rzecz jasna mogę się mylić, bo nie korzystałem.) Mnie jedynie zerwie połączenie, a po reconnect'cie mam to samo co miałem (zalety screen).

LukaszNiedospial napisał:

Miałem również do czynienia z WS2k3 z AD i wiem że możliwości konfiguracyjne jakie daje są na prawdę potężne. W sam raz do firmy. Chociaż można oczywiście wykorzystać kombinację którą zaproponowałeś to myślę że WS akurat pod tym względem sobie lepiej poradzi.

Ja również miałem do czynienia z WS2k3 i WS2k8... Były to trzy najgorsze semestry w technikum... O ile Debiana instalowałem i konfigurowałem łącznie ~45 minut, tak Okna nie raz 3-4 lekcje...
Mam tu na myśli podstawową konfigurację do użytku (bez zabezpieczeń i optymalizacji).

LukaszNiedospial napisał:

Zdziwisz mnie jeżeli nie słyszałeś o możliwości wykorzystania GPU do obliczeń różnego rodzaju. Podobno łamanie kluczy zabezpieczeń sieci WiFi jest o wiele bardziej efektywne jeżeli jest wykorzystywane GPU, a niestety bez dobrego sterownika można obejść się smakiem jeżeli chodzi o wykorzystanie mocy GPU do niecnych celów . Jeżeli się mylę to mnie poprawcie. Dawno nie sprawdzałem informacji na ten temat, jednak wiem że artykuły o tym traktujące krążyły swego czasu po sieci.

Naturalnie, słyszałem o CUDA i ATI Stream. Co więcej mogę powiedzieć, że łamanie WEP czy też MD5 przy pomocy GPU jest wielokrotnie szybsze od CPU. Sterowniki dla Ubuntu na pewno obsługują CUDA (nie wiem jak z ATI Stream). O ich jakości nie będę dyskutował, bo nie testowałem wydajności (można kiedyś przeprowadzić taki test), ale nie sądzę, by NVIDIA czy ATI oferowały gorsze sterowniki dla Linuksa na własnej stronie... W tym momencie coraz więcej osób korzysta z tego systemu. Wniosek? Muszą dbać o swoich klientów i PR.

LukaszNiedospial napisał:

Czas jaki trzeba odczekać zanim jeden się wyłączy a włączy się drugi (zwłaszcza po jakimś czasie gdy system przypomina bardziej śmietnik i ładuje się 3-5minut).

Start Ubuntu po optymalizacji to około 30 sekund, wyłączenie około 5 sekund.
W takim razie rozumiem, że windows wstaje 2:55min - 4:55 min, a wyłącza się 2:30min - 4:30min?


LukaszNiedospial napisał:

No i to latanie z pendrive w jedną i drugą stronę żeby przenieść dane .

Jeśli masz dwa systemy na jednym kompie, Ubuntu wspiera odczyt/zapis partycji FAT(32)/NTFS.
Jeśli jednak na dwóch różnych... zawsze możesz postawić Sambę lub ProFTPd.

LukaszNiedospial napisał:

Przy systemach produkcyjnych należy jasno zdeklarować od czego dana maszyna ma być i zastosować najbardziej optymalne rozwiązanie.

Mądrze prawisz.

Ostatnio edytowany przez JanuszPyzio (2011-10-07 00:51:21)


Internet? FajnyNet

Offline

 

#11 2011-10-07 08:40:19

 LukaszNiedospial

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 36
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

JanuszPyzio napisał:

Na Linuksie wykonasz prawie wszystko co na Windowsie, a w pewnych kwestiach o wiele więcej. No i niektóre rzeczy zajmą Ci więcej czasu, ale przecież będąc informatykiem chodzi o "wgryzienie" się w system, a nie powierzchowne "lizanie" go. Linux podczas rozwiązywania problemów uczy Cię jak działa, natomiast Windows podaje Ci wszystko na tacy robiąc z Ciebie idiotę, bądź też wie lepiej od Ciebie czego chcesz (patrz np. M$ Office).

No to polecam próbę naprawy systemu gdy ten zaczyna rzucać BSODami. Nie jest to może totalne grzebanie w bebechach jak w Linuchu jednak też jest to bardzo pouczające zadanie. W końcu nie każdy śmiertelnik robi debug dumpa pamięci. Co do przykładu MS Office to powiedz mi jedno. Gdybyś miał firmę to nie starałbyś się promować swojego programu? Lepszym przykładem było by gdybyś napisał o IE. Bo zanim Komisja Europejska nałożyła na MS obowiązek stworzenia ekranu wyboru przeglądarek to IE było perfidnie na chama wciskane do systemu. Jeszcze gdyby wtedy było takie dobre jak teraz . W każdym razie nie bez powodu wykute zostało powiedzenie: "IE najlepsza przeglądarka do ściągnięcia innej przeglądarki.".

JanuszPyzio napisał:

Natomiast gdyby u nas w Polsce na "wysokich stołkach" siedziała grupa specjalistów, w Twoim poście można byłoby odwrócić słowa Linux i Windows.
W Rosji - kraju przez wielu uznawanym za zły i zacofany o wiele mądrzej podchodzi się do IT i oszczędności....

Wiem o tym co jest w Rosji. Jednak wiem również że zatrudnili oni programistów którzy stworzyli specjalną dystrybucję. Ogólnie byłem i jestem jak najbardziej za takimi inicjatywami jednak patrząc na poziom polskiej edukacji informatycznej wątpię w to że nastąpi coś takiego kiedykolwiek. Przecież ostatnio ZUS wydał ok 10mln zł na licencje od MS. Płatnik czyli jedyny program który można legalnie używać do rozliczeń z ZUS z tego co pamiętam ma problemy z działaniem pod Wine.
Kto wie może niejaki Janusz Pyzio dokona w przyszłości w Polsce małej rewolucji .

JanuszPyzio napisał:

Faktycznie, umknęło mi, że istnieje PowerShell. Kiedyś coś czytałem na ten temat... Choć szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie administrowania za pomocą PS. Problem w tym, że w Pingwinach masz wszystkie dane w plikach konfiguracyjnych, w Windowsie z tego co wiem w rejestrze. W takim razie za pomocą konsoli mam grzebać po rejestrze czy też zostały napisane konsolowe kreatory/okienka? Kolejna sprawa to łącze wymagane do administracji... jeśli są to okienka to z pewnością wymagają większego transferu, a gdy przerwie Ci łączność z serwerem w połowie przechodzenia przez N-te okienko - jesteś w d*pie... (Rzecz jasna mogę się mylić, bo nie korzystałem.) Mnie jedynie zerwie połączenie, a po reconnect'cie mam to samo co miałem (zalety screen).

Nie wiem jak to jest z łączeniem się przez PS do innych kompów. Tutaj się nie wypowiem, jednak z tego co pamiętam PS daje Ci na tyle duże możliwość że możesz nawet kontrolować pewne sprawy sprzętowe. Co do rejestru to można go modyfikować chyba nawet z poziomu głupiego cmd jednak tak, przyznaję 100% rację. Rejestr to ZŁO. Sam wielokrotnie broniłem racji Linuksa i jako wadę Windy podawałem rejestr.

JanuszPyzio napisał:

Ja również miałem do czynienia z WS2k3 i WS2k8... Były to trzy najgorsze semestry w technikum... O ile Debiana instalowałem i konfigurowałem łącznie ~45 minut, tak Okna nie raz 3-4 lekcje...
Mam tu na myśli podstawową konfigurację do użytku (bez zabezpieczeń i optymalizacji).

Nie wiem z jakiej instalacji korzystałeś ale pewnie net-instal więc siłą rzeczy czas instalacji musiał być krótszy. Jeżeli z pełnego obrazu to pewnie instalacja minimalna. Instalowałem wiele razy Debiana i wiem że pełny obraz DVD przy wybraniu którejkolwiek kategorii przy wyborze softu znacząco wydłuża instalację zaś instalacja z net-instal zamyka się w niecałych 20 minutach na dobrym łączu przy podstawowym systemie.
Teraz weź pod uwagę że ktoś jest "mistrzu" z Windowsa tak jak Ty jesteś mistrzu z Linuksa. Ty nie mając większego pojęcia co gdzie dokładnie jest błądzisz po listach uprawnień, zaś nasz guru Windowsa nie mając pojęcia w którym pliku znajdują sie jakie ustawienia i co wpisać żeby postawić daną usługę, każdy z was stawiać będzie system bez optymalizacji przez o wiele dłuższy czas.

JanuszPyzio napisał:

Naturalnie, słyszałem o CUDA i ATI Stream. Co więcej mogę powiedzieć, że łamanie WEP czy też MD5 przy pomocy GPU jest wielokrotnie szybsze od CPU. Sterowniki dla Ubuntu na pewno obsługują CUDA (nie wiem jak z ATI Stream). O ich jakości nie będę dyskutował, bo nie testowałem wydajności (można kiedyś przeprowadzić taki test), ale nie sądzę, by NVIDIA czy ATI oferowały gorsze sterowniki dla Linuksa na własnej stronie... W tym momencie coraz więcej osób korzysta z tego systemu. Wniosek? Muszą dbać o swoich klientów i PR.

Nie wiedziałem że na Ubuntu CUDA działa, jednak mnie przykładowo Ubuntu nie przekonuje. Odkąd pamiętam to Ubuntu mnie odrzucał. Z dystrybucji najprostszych wybrałem Mandrivę, potem poszło w Debiana. Miał być ArchLinux jednak pozostałem na Debie. O ile na Debianie też pewnie te sterowniki będą działać to największą wadą i zaletą zarazem jest to że jest multum różnych dystrybucji które różnią sie różnymi rzeczami co sprawia że trudno jest napisać sterownik pod każdy z tych OS. Oczywiście jajko jest to samo jednak miałem już problemy ze sterownikami graficznymi pod Linuksem więc to nie jest jakieś teoretyzowanie (karta ATI).

JanuszPyzio napisał:

Start Ubuntu po optymalizacji to około 30 sekund, wyłączenie około 5 sekund.
W takim razie rozumiem, że windows wstaje 2:55min - 4:55 min, a wyłącza się 2:30min - 4:30min?

Dobra, mój Debian na lapku ma ok 15 sekund do konsoli i może z 5 sekund na start FluxBox'a. Jednak nie każdy użytkownik będzie potrafił dokonać optymalizacji. Dobrze wiesz że coraz więcej osób zaczyna używać Linuksa, w dużej mierze właśnie Ubuntu, jednak gdy narobią sobie syfu w systemie to nie będzie on startował już tak szybko. O optymalizacji nie mówiąc.

JanuszPyzio napisał:

Jeśli masz dwa systemy na jednym kompie, Ubuntu wspiera odczyt/zapis partycji FAT(32)/NTFS.
Jeśli jednak na dwóch różnych... zawsze możesz postawić Sambę lub ProFTPd.

Już nie bierz wszystkiego tak dosłownie. Myślałem że wyczujesz tą nutę ironii. Tak wiem że można postawić Sambę, etc. Z tym że nie każdy ma ochotę mieć w domu pełnoetatowy serwerek chodzący 24h.

Na sam koniec powiem Ci tylko że w technikum w mojej grupie byłem jedyną osobą która stawała w opozycji do całej reszty aby bronić Linuksa więc znam sporą ilość argumentów które można w takiej dyskusji wykorzystać .


"Real programmers don't comment their code.
It was hard to write, it should be hard to understand."

Offline

 

#12 2011-10-07 21:48:41

PawełKurlit

Student

Zarejestrowany: 2011-10-06
Posty: 31
Punktów :   
Grupa: L5/A3

Re: Twój system i dlaczego?

Znowu się zaczyna...eh...co wejdę na jakieś forum komputerowe i siedzę dłużej, to zawsze się znajdzie dyskusja z serii: Win, czy Lin? Nie chce mi się komentować, ale moje stanowisko jest takie: co wolisz, w czym siedzisz, w tym siedź, a nie pluj na inne, że gorsze, bo ktoś będzie pluł na Twoje. Dodam tylko, że AMD ma straszne problemy z GPU pod Lin(dopiero ostatnie zaczęły iść ku lepszemu, ale i tak dalej dno totalne), Nvidia, jakoś sobie radzi, ale jeszcze mają trochę roboty. Łamanie np. brutalforce jest dużo szybsze przez GPU i najlepiej mieć wtedy AMD.

Co sam mam? Win7 i Ubuntu 11.04. Jak potrzebuje pograć, poserwować, pogadać, to win. Jak jestem mobilnie to Lin.

Win:
-gry
-serwer
-ogólnie rozrywka

Lin:
-mobilność
-dłuższy czas na baterii (w 11.04 skopali sterownik jeden w jądrze i niestety jest tylko minimalna różnica:/)
-szybkość działania

Jest jeszcze dużo cech dlaczego i nie dlaczego, ale nie ma sensu ich wymieniać.

Offline

 

#13 2011-10-07 22:00:35

 LukaszNiedospial

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 36
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

@PawełKurlit
Nie porównuj bo już nie jeden flamewar miałem okazję czytać i to jest w porównaniu do innych takich tematów tylko wymiana opinii. Nie widzę tutaj u nikogo fanatycznego podejścia do sprawy. Ja bardzo chętnie korzystam tak z Windowsa jak i z Linuksa. Mnie drażni tylko jak ktoś pisząc posty/komentarze pokazuje że swój jedyny właściwy system wcisnął by wszędzie, niezależnie od tego co tak na prawdę lepiej by się sprawowało. Przeważnie powstrzymuję się od komentowania, jednak ponieważ to forum jest przeznaczone dla nas studentów informatyki, to doszedłem do wniosku że nie zaszkodzi jeżeli się wypowiem w tej kwestii.

Myślę że na koniec warto przytoczyć pewną myśl: Z systemu operacyjnego należy korzystać, a nie go wyznawać.


"Real programmers don't comment their code.
It was hard to write, it should be hard to understand."

Offline

 

#14 2011-10-09 13:41:41

PawełKurlit

Student

Zarejestrowany: 2011-10-06
Posty: 31
Punktów :   
Grupa: L5/A3

Re: Twój system i dlaczego?

@LukaszNiedospial
Masz rację, trochę mnie poniosło, ale to przez to, że temat dość często przewija się na wielu forach i ciągle idzie o to samo. Fanboy Lin VS Fanboy Win. Rzadko się zdarza, aby była jakaś osoba obiektywna.

Offline

 

#15 2011-10-09 15:11:04

 LukaszNiedospial

Student

Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 36
Punktów :   
Grupa: L10/A5

Re: Twój system i dlaczego?

Niestety ale mam tego świadomość. Ostatnio nawet czytałem komentarze takiego krzykacza jaki to MS jest zły a Linux boski. Powiedzmy że wszystko było by "ok" gdyby nie to że przynajmniej połowa jego komentarzy była pisana w Windowsa . Jak widać, bycie fanboy'em to jedno a bycie graczem to drugie .


"Real programmers don't comment their code.
It was hard to write, it should be hard to understand."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.muzyka3.pun.pl www.4skme.pun.pl www.illuminati.pun.pl www.polsat.pun.pl www.republikaomikron.pun.pl